Magdalena Czerwińska pracowała jako kelnerka! Brutalne zderzenie z rzeczywistością

Ukończenie studiów wyższych w dziedzinie aktorstwa wcale nie gwarantuje absolwentom pracy w zawodzie. Magdalena Czerwińska doświadczyła tego na własnej skórze, gdy tuż po zakończeniu edukacji w krakowskiej szkole teatralnej (PWST) nie dostała w teatrze pracy na cały etat. Aktorka była zmuszona pracować jako kelnerka. Na tamten moment to było jej główne źródło utrzymania. Po latach spędzonych na scenie w teatrze i przed kamerą na planie zdjęciowym doszła do ważnych wniosków, którymi podzieliła się w trakcie rozmowy z dziennikarką stacji TVN.

Zobacz: Na dobre i na złe. Kaśka znów popadnie w alkoholizm

Początki kariery Magdaleny Czerwińskiej

„Zaraz po szkole, kiedy nie dostałam etatu. Poszłam do pracy, byłam kelnerką – wyjaśniła. Czy po filmie "Bogowie" telefon zaczął dzwonić częściej? - Nas uczono w szkole, że jak będziesz dobrą aktorką, to ten telefon zadzwoni. Nie. Dziś są inne czasy, to ty musisz zrobić wszystko, żeby on zadzwonił. Chce grać, ale ja już nie pozwolę sobie na niego czekać” – powiedziała w rozmowie z dziennikarką TVN.

Mama Magdaleny Czerwińskiej również wspomniała dzieciństwo i wczesną młodość córki, kiedy to wychodziła z domu o 8 rano, a wracała o 21.00. Wolne chwile po szkole spędzała na kształceniu w zakresie aktorstwa i muzyki.

„Ja sobie nie wyobrażam, żeby ona miała jakiekolwiek inne zajęcie. Swoje predyspozycje teatralne zaczęła wykazywać dosyć wcześnie. To były początki szkoły podstawowej. W liceum ona była jak zawodowiec, rano szkoła, potem szkoła muzyczna i potem szła do MDK-u. Jak wyszła o 8, to wracała koło 21. Odrabiałam za nią nawet niektóre lekcje, z historii i plastyki" - powiedziała Ewa Czerwińska, mama w rozmowie z TVN.

W trakcie tak długiego stażu pracy, Magdalena Czerwińska miewała również momenty, gdy czuła się bardzo źle. Na stres i niepokój pomogło jej praktykowanie jogi.

„Miałam bardzo słaby czas w życiu osobistym. Bardzo źle się czułam i przyjaciółka mnie zaciągnęła na zajęcia jogi. Ja tam weszłam i mnie na półtorej godziny wycięło. Moje ciało totalnie się wyłączyło i odpoczęło” – zdradziła.

Zobacz niżej galerię ze zdjęciami Magdaleny Czerwińskiej

10 zdjęć