Magdalena Różczka i Michał Marzec rozwiedli się 10 lipca. Byli małżeństwem przez 6 lat. Dwa lata po ślubie doczekali się narodzin córeczki, Wanda. Dziewczynka jest oczkiem w głowie zarówno obojga rodziców. Byli partnerzy przez bardzo długi czas nie chcieli pójść na kompromis. Sędzia prowadzący ich sprawę rozwodową nie chciał zakończyć ich małżeństwa z powodu braku wspólnego stanowiska dotyczącego dalszego wychowywania 4-letniej Wandy. Magdzie i Michałowi tak zależało na szybkim rozwodzie, że zrezygnowali o walkę o wyłączne prawo do opieki nad córką.
>>> Magdalena Różczka nie uratowała swojego małżeństwa
- Przyszli do sądu z gotowym porozumieniem odnośnie opieki nad dzieckiem. W tej sytuacji sędzie od razu dał im rozwód. Prawnicy małżonków przygotowali porozumienie zaakceptowane przez ich oboje. Na jego mocy, jeśli aktorka w przyszłości będzie utrudniała widywanie się Michała z dzieckiem, on zwróci się do sądu o zagwarantowanie mu tego prawa - zdradza informator "Na żywo". - Magda i Michał zwrócili się o pomoc do psychologa dziecięcego. Chcieli, by poradził im, jak ustalić zasady opieki nad córką, by było to z korzyścią dla Wandzi. Specjalista poradził, by nie robić żadnej rewolucji w życiu dziecka i utrzymać dotychczasowy model opieki.
Różczka i Marzec rozstali się w spokojnej atmoferze. W przeciwieństwie do wielu gwiazd polskiego show-biznesu, nie prali publicznie brudów, oskarżając się nawzajem o rozpad związku. Byli partnerzy zdają sobie sprawę, że nie warto kończyć przyjaźni tylko dlatego, że mieli inną wizję przyszłości. Dla dobra córeczki utrzymują ze sobą kontakt i wspólnie podejmują decyzję dotyczące jej dalszego życia. Obecnie to Michał więcej czasu spędza z Wandą, ponieważ Magda pracuje na planie serialu stacji TVN, "Lekarze".