Magdalena Schejbal za swoją codzienną rutynę przyjęła dość nietypowy schemat. Aktorka pozostając od 14 lat w związku ze Sławomirem Ziębą Drzymalskim, wychowuje wraz z partnerem dwójkę dzieci: Ignacego (13 l.) ze związku Magdaleny Schejbal z Michałem Rogozińskim i Anielę (11 l.). Para nie żyje w jednym miejscu i swoje życie opiera na ciągłym przemieszczaniu się.
Problemy w życiu Magdaleny Schejbal
42-letnia aktorka wiedzie wraz ze swoją rodziną tzw. życie na walizkach. Do pewnego czasu na Podhalu czuła się ona jak w drugim domu. Stamtąd właśnie pochodzi jej aktualny partner. W celu ustatkowania się w górskich okolicach para postanowiła otworzyć tam własną restaurację. Planowali wystawiać w niej spektakle teatralne, a także organizować koncerty. Rzeczywistość zderzyła się z marzeniami ukochanych, co spowodowało pojawienie się problemów biznesowych. Wraz z problemami restauracji „Dworzec” pojawiły się również problemy związkowe. W relacji Magdaleny Schejbal i jej partnera zaczęło się dziać źle.
Powrót Magdaleny Schejbal do stolicy
Aktorka w obliczu życiowych problemów postanowiła swoje plany wyjazdów skupić wokół Warszawy. Przestała zatem krążyć pomiędzy Podhalem i stolicą. Schejbal zajęła się głównie ukochaną pracą. Teatr także może nazwać ona bowiem swoim drugim domem. W wywiadzie dla „Życia na gorąco” Magdalena Schejbal mówiła o pracy w teatrze w następujący sposób: „Dom, który kocham nad życie! Udało mi się tu znaleźć swoje miejsce, mieć swoją garderobę a w niej własne krzesełko. Teatr jest dla mnie szalenie ważny, ale nie mniej ważny jest fakt, że mam tam swoje miejsce”.
Życiowe rozdarcie Magdaleny Schejbal
Magdalena Schejbal i Sławomir Zięba Drzymalski będąc w związku na odległość, już niejednokrotnie doświadczyli jego wad. Pomimo niemałych problemów związanych z życiem pary na walizkach, wciąż nie planują oni rezygnować z takiego modelu rodziny. Jest to dla nich pewien kompromis. Magdalena Schejbal pragnie spełniać swoje zawodowe ambicje, których rozwój możliwy jest jedynie w Warszawie. Z kolei Sławomir jest Góralem z krwi i kości, więc nie wyobraża sobie rozstania z Podhalem.
42-latka zdaje sobie sprawę z tego, że jej charakter jest trudny i wybuchowy. W wywiadzie dla „Życie na gorąco” aktorka wspomniała: „Chciałabym niejednokrotnie wszystko wykrzyczeć i trzasnąć drzwiami. Patrzę jednak na Sławka, dwójkę dzieciaków i uspokajam się. Tak! Prawie codziennie się kłócimy”.