Tak Magdalena Zawadzka dba o pamięć po ukochanym mężu
Magdalena Zawadzka długo nie mogła pogodzić się ze śmiercią Gustawa Holoubka. Jak niedawno wyznała, cały czas kocha męża i czuje jego obecność.
- Odeszła ode mnie jego fizyczność, ale wszystko to, co z niego czerpałam, a on ze mnie, nie znikło przecież z momentem jego odejścia - powiedziała w jednym z wywiadów.
NIE PRZEGAP: Magdalena Zawadzka po latach wyznała prawdę na temat romansu
Aktora nie przestaje organizować koncertów i wydarzeń ku pamięci artysty. O mężu dużo opowiada też swoim wnuczkom. Dziewczynki są córeczkami syna reżysera Jana Holoubka i aktorki Magdaleny Różczki.
Wnuczki Magdaleny Zawadzkiej na grobie dziadka
2 listopada 10-latka i 4-latka towarzyszyły babci na cmentarzu powązkowskim, gdzie pochowany jest Gustaw Holoubek. Cierpliwie czuwały z Zawadzką przy grobie i słuchały jej opowieści o dziadku. Aktorka pokazywała też młodszej wnusi, jak poprawnie wykonać znak krzyża.