Maja Bohosiewicz ujawnia kulisy nowego polskiego reality show "Love Never Lies". "Po raz pierwszy cieszyłam się, że idę do pracy"
"Love Never Lies Polska" to pierwsze reality show giganta streamingowego rodzimej produkcji. Netflix postanowił dać polskim widzom sprawdzić, na ile szczera bywa miłość. Do udziału w show zostało zaproszonych sześć par, które przez kilka tygodni będą razem okupować okazałą willę i poddawać się regularnym badaniom z udziałem wykrywacza kłamstw! Dość powiedzieć, że w tym przypadku prawdomówność będzie popłacać i to dosłownie - za każde przyznanie, co naprawdę się myśli, uczestnicy będą otrzymywać zastrzyk gotówki.
Show poprowadzić ma Maja Bohosiewicz, która mogła już zdradzić fanom, jak pracowało jej się na planie "Love Never Lies". Zaskakująco dodała, że był to pierwszy raz, kiedy z zapałem ruszała do pracy!
Tak się cieszę, że to w końcu będzie w telewizji! To była praca moich marzeń. Najlepsza przygoda zawodowa. To był miesiąc pełen zaskoczeń, nowych znajomości. Powiem szczerze, że po raz pierwszy cieszyłam się, że idę do pracy. Ostrzegano mnie, że to będzie ciężka harówka dla mnie, ale wcale tego nie poczułam. Było bosko! - entuzjazmowała się na swoim koncie na Instagramie Maja Bohosiewicz.
Zdjęcia do nowego reality show kręcone były w Grecji, a już 25 stycznia 2023 roku na platformie Netfliksa będziemy mogli zobaczyć efekty "pracy marzeń" aktorki. Dodawała, że choć sama nie jest "typem oglądacza reality show", to ma być inne, niż wszystkie. Przekonamy się! Będziecie oglądać?
Polecany artykuł: