Maja Hyży lubi w sieci dzielić się swoimi przemyśleniami i sprawami nawet bardzo intymnymi. Wszyscy pamiętamy jej publiczne pranie brudów dotyczące jej relacji z byłym mężem Grzegorzem Hyżym, z którym nie może dojść do porozumienia w sprawie opieki nad bliźniakami. Na Instagramie podzieliła się również swoją wzruszającą historią o poronieniu. Teraz celebrytka postanowiła zabrać głos w sprawie nader gorącego tematu, jakim jest konflikt na granicy polsko-białoruskiej.
ZOBACZ: Nawet 20 tysięcy migrantów na granicy z Białorusią! Przerażające prognozy
"Obserwuje z wielkim niepokojem to co dzieje się na naszych wschodnich granicach. Oglądając relacje, reportaże ,czytając informacje, łzy same cisną się do oczu. Wielkie wyrazy szacunku dla Naszej Strazy Granicznej, dla Żołnierzy, dla ich rodzin", pisze Hyży na Instagramie.
Czytając jej wpis można się domyśleć, że odnosi się do głośnej ostatnio sprawy Barbary Kurdej-Szatan, która w ostrych słowach skrytykowała rząd i straż graniczną, nazywając ich mordercami. Aktorka poniosła za to bolesne konsekwencje, w tym utratę pracy w popularnym serialu "M jak miłość". W kwestii konfliktu na granicy Polski i Białorusi, Hyży ma inne zdanie niż jej koleżanka celebrytka:
"Staram Się zrozumieć niektóre osoby, które po zapoznaniu się z doniesieniami, dają upust swoim emocjom, też jestem Matka i dla trojga moich dzieci, jestem Lwica, która wskoczyłaby w każdy ogień, aby ich chronić, ale myślę, że w obecnej sytuacji uratuje Nas spokój, wiara i zaufanie. W tak ciężkim czasie najważniejsze jest braterstwo i proszę bądźmy dla siebie braćmi również dziś.Bądźmy wyrozumiali dla emocji innych, bo sytuacja jest bardzo ciężka i każdy przeżywa ją inaczej."
Galeria powyżej: Maja i Grzegorz Hyży - małżeński dramat z X Factorem w tle
Jednocześnie chwali działania straży granicznej, która według wielu działa zbyt brutalnie, szczególnie w stosunku do kobiet i dzieci.
"Wspieram bardzo mocno Naszych obrońców i wielki szacunek dla nich za to co robią dla Nas, dla Naszego kraju, Ich rodzinom życzę spokoju i dla mnie są tak samo bohaterami. Bądźmy dla siebie łagodniejsi proszę Was❤", dodała.
Te słowa oburzyły jej fanów, którzy w ostrych słowach krytykują piosenkarkę.
"Gdy Pani dawała upust swoim emocjom w konflikcie ze swoim ex, to było ok,ale innych przywołuje Pani do porządku. Serio???!!!!Podwójne standardy??"
"Bohatersko straż graniczna stosuje push back wobec dzieci i kobiet w ciąży. Pięknie , tylko czekać na pojawienie się Pani w ramówce Tvpis."
"Co za bełkot. Nie wierzę.... ?"
"Nie wierzę… tam są matki z malutkimi dziećmi. W wieku Twoich dzieci . Chcą lepszego życia. Nie rozumiesz tego ?"
"W tych lasach kończy się człowieczeństwo ? powinniśmy wyć z rozpaczy, a nie dziękować za obronę granic kraju."