Zdjęcie Mai Hyży w bikini zrobiło furorę w sieci. Było komentowane na każdym niemal portalu, a internautki prześcigały się w jego komentowaniu. - Nie jestem taka idealna jak mnie opisujecie. Mam swoje blizny, mam niezbyt idealny brzuszek ale czuje się piękna a zawdzięczam to sobie i Wam i chyba właśnie to widzicie na moich zdjęciach. AKCEPTUJMY SIEBIE TAKIMI JAKIMI JESTEŚMY - napisała pod zdjęciem Hyży.
W sobotnim "Pytaniu na śniadanie"Maja Hyży opowiedziała o zdjęciu. Jak zaznaczyła bardzo wiele kobiet wysłało jej wiadomości, w których dziękowały jej za odwagę w dodaniu zdjęcia, na którym nie wyglądała idealnie. - Postrzegały mnie jako ideał, ale ja mam mankamenty. Serce mi się radowało czytając wiadomości - przyznała.
Nie jestem taka idealna jak mnie opisujecie. Mam swoje blizny, mam niezbyt idealny brzuszek ale czuje się piękna a zawdzięczam to sobie i Wam i chyba właśnie to widzicie na moich zdjęciach. AKCEPTUJMY SIEBIE TAKIMI JAKIMI JESTEŚMY
Post udostępniony przez Mya Hzy (@majahyzy) 5 Wrz, 2017 o 12:55 PDT
Powiedziała też, że blizna na nodze nie jest jedyną jaką ma. Hyży wyjawiła, że jako nastolatka została doświadczona przez życie, a bliznę ma też na drugiej nodze. Ma na niej jednak tatuaż, co pomogło jej w przełamaniu wstydu przed pokazywaniem ciała na plaży. Skąd blizny u Mai? Tego nie chciała zdradzić:- Nie chcę mówić o szczegółach.
ZOBACZ: Sabrina kusi w bikini! Legenda lat 80. ma już 49 lat
PRZECZYTAJ: Żony Hyżego w bikini. Która wygląda lepiej?
POLECAMY: EDYTA FOLWARSKA VIDEOBLOG: Rozenek, Cichopek i Szatan w bikini. Ile zapłaciły, by tak wyglądać?