Maja Hyży jest polską piosenkarką i półfinalistką trzeciej edycji programu X Factor. Na swoim koncie ma album pt. „W chmurach”. Gwiazda była żoną Grzegorza Hyżego (35 l.), z którym doczekała się bliźniaków - Wiktora (10 l.) i Alexandra (10 l.). W wywiadach wielokrotnie podkreślała, że najważniejsza jest dla niej rodzina. Obecnie od 2020 r. wiedzie szczęśliwe życie z Konradem Kozakiem (38 l.) i ich córką Antoniną (2 l.). Teraz para oczekuje już na kolejne dziecko.
CZYTAJ TEŻ: Chciał WYSIKAĆ SIĘ na stół w DDTVN, Ohme błagała, by przestał! Powalające nagranie!
Maja Hyży pierwszy raz o ciąży wspomniała w rozmowie z dziennikarzem TVP, w trakcie przygotowań do Sylwestra Marzeń z Dwójką. Ostatnio wstawiła zdjęcie na Instagrama, po raz kolejny potwierdzając , że po nieprzyjemnych doświadczeniach z przeszłości, związanych z poronieniem, w końcu doczekała się upragnionego szczęścia. Pozując z zaokrąglonym brzuchem, przepełniona radością, pisze, że niedługo na świecie pojawi się nowy członek rodziny. - Byliśmy gotowi już na Nie kilka miesięcy temu, lecz nie dane Nam było usłyszeć bicie serduszka. Dziś los się do Nas uśmiechnął i możemy głośno wykrzyczeć światu, że spodziewamy się Naszego małego Aniołka - napisała Maja Hyży. Fani artystki pospieszyli z gratulacjami. - Oooo no i tak trzymać ❤❤ Cuda trzeba dawać światu ❤❤ - napisała jedna z obserwujących.
Mimo wszystko Mai niestety nie towarzyszą tylko radosne emocje - wcześniej w wywiadzie z serwisem cotydzien.tvn.pl przyznała, że nie jest tak optymistyczna, jak mogłoby się zdawać. - Czuję się zdecydowanie gorzej. Nie będę ukrywać i kłamać, że jest przecudownie, aczkolwiek cieszę się bardzo z ciąży, choć moje samopoczucie jest bardzo kiepskie - przyznała. - Mam wrażenie, że sobie nie radzę. Czekam aż w końcu minie ten pierwszy trymestr, bo jestem już na końcówce, został mi tylko tydzień, boję się, że to nie minie – dodała zaniepokojona. Zmartwionych stanem zdrowia Mai fanów z pewnością pocieszy fakt, że po trzech poprzednich ciążach piosenkarka nauczyła się jak radzić sobie z gorszym stanem i wyznała, że najlepiej pomaga jej miętowa guma do żucia! Choć płeć dziecka jest jeszcze nieznana, gwiazda już wybrała imiona, które jak na razie pozostają w tajemnicy przed mediami. Miejmy nadzieję, że w najbliższym czasie dowiemy się szczegółów, a teraz pozostaje nam tylko pogratulować i życzyć zdrowia przyszłej mamie!