Maja Hyży jest aktywna na Instagramie, gdzie dzieli się swoimi przemyśleniami, momentami z życia prywatnego oraz postępami w karierze muzycznej. Ostatnio podwójnie zaskoczyła swoich fanów. Najpierw zdecydowała się na nowy kolor włosów. Oddała się w ręce ulubionego fryzjera, który zaproponował jej najmodniejszy w tym sezonie wiśniowy odcień pasm. Trzeba przyznać, że wyszło rewelacyjnie. Ale to nie koniec przemiany piosenkarki.
Zmiany w życiu są potrzebne. Zaczęłam od włosów, a skończę na… Spokojnie wszystko z głową i umiarem. Ale włosy chyba na lepsze, co?
- upewniała się na Instagramie.
Maja Hyży przeszła totalną metamorfozę. Najpierw włosy, potem operacja biustu i brzucha
Kilka dni temu Maja poinformowała swoich fanów, że przebywa w klinice, w której zamierza poddać się operacji plastycznej. Celebrytka wyjaśniła, że bardzo długo próbowała wrócić do formy sprzed ciąż, jednak ani treningi, ani dieta, ani masaże nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Z tego powodu podjęła trudną decyzję o ingerencji chirurgicznej w swoje ciało.
Umiem się nieźle kamuflować, więc pewnych rzeczy nie pokazuję. Podjęłam się tzw. mommy make-over, które jest ukierunkowane dla mamusiek, których ciało bardzo mocno się zmieniło po dzidziusiach. Czułam od dłuższego czasu, że chcę zmienić i mój brzuch, i mój biust, który wyglądał, jak wyglądał. Ale wygląda już lepiej!
- pochwaliła się po operacji.
Maja Hyży dąży do ideału!
W innym poście Maja wyjaśniła, że potrzebowała zadbać o siebie, by poczuć się dobrze i pewnie w swoim ciele. Przekonywała również, że decyzja była przemyślana, a do operacji przygotowywała się przez rok. Wszystko po to, by nie mieć żadnych wątpliwości odnośnie słuszności swoich posunięć.
Decyzja nie była prosta. Idą zmiany – dla mnie, dla mojego ciała, dla mojego wewnętrznego samopoczucia, dla mojej osobistej oceny samej siebie. Zmiana na lepsze. Idealna nie jestem, ale do ideału nie dążę.
Co myślicie o chirurgicznym poprawianiu urody?
Zobacz też: Maja Hyży nie może dłużej czekać. Chodzi o jej zdrowie