Sablewska do USA wyjechała na początku wakacji. Popularna menadżerka nie odpoczywała jednak na słonecznych plażach, lecz ciężko pracowała wraz ze swoją podopieczną Tolą Szlagowską.
Ale to nie wokalistka robi w Stanach prawdziwą furorę. Gwiazdą jest Maja, która udzieliła kilku bardzo interesujących wypowiedzi magazynowi SHOW.
- Ludzie zaczepiają mnie na ulicy i pytają, czy nie chciałabym zostać aktorką. A jeden ze znanych w Los Angeles malarzy chciał namalować mój portret - pęka z dumy Maja Sablewska.
Ciekawe, czy takie powodzenie spowoduje, że była opiekunka Dody i Edyty Górniak zasiedzi się w USA, czy też będzie chciała wrócić do Polski i budować u nas swoją potęgę.