Spis treści
- Janusz Rewiński - wszechtronny aktor, satyryk, polityk
- Janusz Rewiński miał dwa domy w dwóch wsiach
- Rewiński miał prywatnego kierowcę
- Rewiński najchętniej polował na zające
- Polecamy galerię: Oto prawdziwy majątek Janusza Rewińskiego
Janusz Rewiński - wszechtronny aktor, satyryk, polityk
Janusz Rewiński został zapamiętany jako wszechstronny artysta, satyryk i aktor. W latach 90. Rewiński był twarzą wielu popularnych programów rozrywkowych. Występował w telewizyjnych kabaretach, gdzie jego cięty dowcip i wyrazista osobowość przyciągały rzesze widzów. Był mistrzem improwizacji i parodii, często wyśmiewając absurdy codziennego życia w Polsce w okresie transformacji ustrojowej. Jednym z najbardziej niezwykłych etapów kariery Janusza Rewińskiego była jego działalność polityczna. W 1990 roku współtworzył Polską Partię Przyjaciół Piwa, która początkowo miała być satyrycznym komentarzem do sytuacji politycznej, ale szybko zyskała popularność i realny wpływ na życie publiczne. Rewiński został posłem na Sejm I kadencji (1991–1993), choć szybko wycofał się z polityki, rozczarowany jej realiami.
Janusz Rewiński miał dwa domy w dwóch wsiach
Po zakończeniu kariery publicznej, Rewiński osiadł na wsi, gdzie prowadził spokojne życie. Jesień życia spędził z dala od świateł jupiterów i błysku fleszy. Aktor zupełnie porzucił karierę i oddał się radości prostego życia. Ale - o tym mało kto wie - gwiazdor miał ku temu wspaniałe warunki! Dwa domy w dwóch wsiach to dopiero początek.
Zobacz też: Nieznane fakty z życia gwiazdora "Kilera". Wrócił do Polski i znalazł szczęście
Rewiński zamieszkał na wsi pod Mińskiem Mazowieckim. Tak brzmiała oficjalna wersja o jesieni życia aktora, która docierała do mediów. Ale mało kto wie, że gwiazdor miał dwa domy w dwóch wsiach i wielkie połacie ziemi. Jak dodać do tego zwierzęta, które hodował w obu miejscach, to rysuje się obraz "pana na włościach".
Wiele lat temu Rewiński osiedlił się na wsi. Nie był pewien, która z miejscowości bardziej mu się podoba: Nowodwór koło Mińska Mazowieckiego, czy oddalony o 10 km Dzielnik. Gwiazdor kupił więc sobie posiadłości w obu wsiach. I żył tam jak "król".
Zobacz też: Tak wygląda grób Janusza Rewińskiego. Widać go z daleka, bardzo się wyróżnia
Rewiński miał prywatnego kierowcę
Michał Jarzębski, sołtys wsi Dzielnik wyznał dziennikarce "O2.pl", że przez wiele lat był prywatnym kierowcą Janusza Rewińskiego.
Jak to gwiazdy, miał swoje fanaberie. Przykładowo raz powiedział: "Michał, jedziemy w góry po owce". Pojechaliśmy i kupiliśmy stado owiec
- wspomina dziś sołtys. Janusz Rewiński w Dzielniku kupił stary młyn i to w nim urządził sobie dom. Gwiazdor miał w środku piec chlebowy, a nawet wędzarnię.
Miał czas, żeby przez trzy dni rozpalać wędzarnię i wędzić boczek, aż stawał się miękki jak masło. Przeciętny człowiek nie dysponuje takim czasem
- zdradził na portalu o2.pl Jarzębski. Jak zachowywał się Janusz Rewiński wobec sąsiadów na wsi?
Rewiński najchętniej polował na zające
Janusz Rewiński miał także pasję, o której mało kto wiedział. Aktor polował, najchętniej na zające. Miał też kompanów na polowania, o których bardzo dbał.
Mój syn chodził w nagonce. Rewiński im kupował kiełbaski, skarpetki, gumowce, jak trzeba było, żeby chłopacy nie marzli. Jak to myśliwi, polowali na to, na co dostali zezwolenie
- wyznał w rozmowie z o2.pl były sołtys wsi Nowodwory, Sylwester Strzelec. To właśnie do tej miejscowości Rewiński zaczął jeździć na polowania już w latach 90-tych. Tam też kupił i wyposażył swój pierwszy dom, ale ostatnie lata życia spędził w odrestaurowanym młynie w Dzielniku.