Urocze! Majdan stanął na nogi i od razu OBIECAŁ TO Rozenek

2018-06-27 8:31

Ależ z tego Radka Majdana romantyk. Nawet w chwilach grozy, gdy przechodził operację kontuzjowanego kolana, zamiast myśleć o sobie, dbał o to, by Małgosia Rozenek była spokojna. Obiecał jej więc, że po rehabilitacji zabierze ją na bal. Dlaczego Majdan musiał przejść operację?

Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan

i

Autor: Instagram Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan

Dziesięć dni temu, podczas meczu piłkarskiego, Radosław Majdan doznał kontuzji kolana. Z boiska zabrała go karetka.

"Moja biedna Pysiula w drodze do szpitala. Czeka na diagnozę. A mówią, że sport to zdrowie" - napisała wtedy na Instagramie Małgosia, która niepokoiła się, bo nie mogła być wtedy przy ukochanym mężu.

Okazało się, że uraz kolana jest poważny i niezbędny okazał się zabieg, który został wykonany w Łodzi. Małgosia nie opuszczała Radka nawet na chwilę. Wspierała go i dodawała otuchy. I choć wiedziała, że wszystko będzie dobrze, marzyła o tym, by razem z mężem być już w domu. Zabieg się powiódł, a Majdan powoli staje na nogi. Na razie musi jednak podpierać się kulami. Ale jak na prawdziwego mężczyznę przystało, Radek zgrywa twardziela i zapewnia swoją żonę, że już niedługo wróci do dawnej sprawności i wynagrodzi jej ostatnie stresy.

"Pysiula już stanął na nogi. Teraz jeszcze rehabilitacja i obiecał, że zabierze mnie na bal" - napisała szczęśliwa Rozenek na Instagramie.

Jakie to romantyczne.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają