Gdy kilka lat temu w jednym z wywiadów Rozenek przyznała, że jej dzieci zostały poczęte dzięki metodzie in vitro, w mediach zawrzało. Jedni ją chwalili i podziwiali za szczerość, inni atakowali. Po tym jak w ubiegłym roku Perfekcyjna Pani Domu wyszła za Radka Majdana, publicznie wyznała, że chce mu urodzić dziecko. Od tego momentu dziennikarze podczas wywiadu pytają małżonków o to, kiedy zdecydują się na potomstwo.
- Ciągle słyszymy to pytanie od dziennikarzy. Płeć nie ma znaczenia. Z synka będziemy się tak samo cieszyć jak z córki - potwierdził Radosław Majdan w "Vivie".
Jednak, jak się okazuje, naturalne metody zajścia w ciążę (tak jak było to przed laty w przypadku poczęcia dwóch synów) również są niewystarczające.
- Zdarza się, że słyszę "musisz urodzić trzecie dziecko". To mnie stawia w bardzo niezręcznej sytuacji. To są słowa, które dotykają mojej intymności, a ponieważ zdaję sobie sprawę z tego, że to niełatwa sytuacja, próbuję nadać temu lekki ton. A tak naprawdę to jest dla nas bardzo trudne - powiedziała Gosia.
Gwiazda przyznała, że o dziecko starają się z pomocą lekarzy.
- Procedura in vitro jest skomplikowana, wymaga czasu. Nie chcę, żeby to było poddawane ciągłej dyskusji publicznej - wyznała.
Gwiazda dodała również, że plotki o tym, jakoby stawiała bardziej na karierę niż powiększenie rodziny, są dla niej bardzo krzywdzące. Dziecko jest w tym momencie dla małżonków priorytetem.
to zabieg, podczas którego dochodzi do połączenia w warunkach laboratoryjnych, czyli poza organizmem kobiety, komórek jajowych i plemników. Następnie jeśli dojdzie do zapłodnienia, dany zarodek umieszczany jest w macicy kobiety.
Pierwszą osobą, która przyszła na świat w wyniku zastosowania in vitro, była Brytyjka Louise Brown, która urodziła się w 1978 r. W Polsce pierwszego zapłodnienia in vitro u człowieka dokonano w Białymstoku w 1987 r.
Maja Bohosiewicz nago przy dziecku
Maja Bohosiewicz wyśmiewa Marinę Łuczenko?
Nagonka na Lewandowską. Maja Bohosiewicz staje w obronie trenerki