Majewski broni wycieczki Petru na Maderę. "Ma prawo tam jeździć, bo..."

ssk

2017-01-04 10:39

Ostatnio cała Polska żyła tajemniczym zniknięciem Ryszarda Petru. Kiedy okazało się, że lider Nowoczesnej odwiedził Maderę wraz z młodszą koleżanką z partii, Joanną Schmidt, zaczęły się domysły. Szymon Majewski też włączył się w dyskusję na ten temat. Co powiedział?

Szymon Majewski, Ryszard Petru — Autor: fotomontaż "SE"

Najnowsze z działu

Współczujemy

Okupnik o chusteczkowym koszmarze muzyków. Powiedziała o tym głośno. Wstydliwa sprawa

Piękny czas

Karolina Gilon o wyjątkowych świętach: "Nie mogę się doczekać!"

Specjalnie dla "Super Expressu"

Magda Gessler zdradza swoje świąteczne sekrety. Mówi o karpiu, uszkach i... sushi

Otrzymała wyniki badań

Gwiazda Polsatu zmaga się z rakiem. "Z moich oczu poleciało morze łez"

Byli taką piękną parą!

Planowali ślub, skończyło się głośnym rozstaniem. Zamiast miłości wybrał karierę?

Kiedy w sieci pojawił się zdjęcia Ryszarda Petru z posłanką Joanną Schmidt, I Internet oszalał. Szybko powstały oczywiście różnorakie domysły. Wielu Polaków chciało wiedzieć, co szef Nowoczesnej robił na portugalskiej wyspie z koleżanką. Petru i Schmidt odwiedzili bowiem rajską Maderę.

Swoje trzy grosze do publicznej debaty nad wyjazdem polityków, wtrącił Szymon Majewski. Na Facebooku komika pojawił się wpis, który broni Ryszarda Petru. - Kraj który odwiedził Petru to nie Portugalia tylko Petrugalia. Ma prawo tam jeździć bo tęsknią za nim Petrugalczycy - zażartował Majewski.

Zerwaliście boki ze śmiechu?

Zobacz: Co Majewski przekazał na WOŚP? "Rozstaję się z wielką pamiątką"