Nergal: Majewski to zwykły klaun

2009-10-13 20:02

Związek z Dodą (25 l.) ściągnął na Adama "Nergala" Darskiego (32 l.) sporą uwagę mediów. Liderowi Behemotha nie podoba się jednak, że stał się bohaterem żartów Szymona Majewskiego (42 l.).

Częścią show Majewskiego w nowym sezonie jest serial komediowy "Big Doder". Satyryk parodiuje w nim Nergala i Dodę, kpiąc sobie z ich partnerstwa i życia intymnego. To nie spodobało się Darskiemu.

- Widziałem jakieś zajawki w internecie. Jego poczucie humoru nie robi na mnie wrażenia. To jest taki typowo polski, przaśny i siermiężny dowcip. Jeśli za satyryka uznać Wojewódzkiego, to mogę powiedzieć, że formuła jego show przemawia do mnie dużo bardziej. Majewski jest klaunem, choć to prawdopodobnie bardzo łebski facet - powiedział Nergal w "Wysokich Obcasach". I choć swoje żale wylewa w kobiecej prasie, na miejscu Majewskiego mielibyśmy się na baczności.

Zanim Nergal zaczął spotykać się z Dodą, znany był w Polsce wyłącznie fanom death metalu. I nie bywał na salonach. Inaczej niż teraz - muzyk towarzyszy Dodzie na prawie każdej imprezie, manifestując w dość swobodny sposób swoje uczucie (zobacz zdjęcia!). Darski zapewnia jednak, że nie zabiega o popularność i zainteresowanie kolorowych magazynów.

- Nigdy nie dążyłem do skupienia na sobie tego typu uwagi... Tak się po prostu dzieje. Ale jak ktoś kiedyś mądrze powiedział: "Jeśli nie możesz zmienić rzeczywistości, to zmień swój stosunek do niej" - stwierdził.

Najwyższa pora, żeby Nergal zdał sobie sprawę, że gdy jest się osobą publiczną, trzeba być przygotowanym na wszelkiego rodzaju prowokacje.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki