Szymon Majewski wyznał Magdzie Mołek w programie "W roli głównej", że jego żona Magda ma słabość do zakupów.
Opowiedział dziennikarce historię, kiedy małżonka wybrała się na Manifę i podczas niej zboczyła do pobliskiej galerii handlowej. Sprawa wydała się w momencie, kiedy Szymon zadzwonił do żony. Zdziwił się, że nie słyszy odgłosów okrzyków i haseł feministycznych zaczął dopytywać.
- Madziu, gdzie ty jesteś? - zapytał Szymon żonę.
- Tu jestem, na Manifie.
- Dlaczego tak cicho?
- Bo ja trochę skręciłam.
- Gdzie jesteś?
- Podeszłam, bo akurat galeria była otwarta. Przechodziliśmy obok z pochodem. Wpadłam tylko. Zobaczyłam, że jest obniżka.
- Madzia, to Ty nie jesteś z siostrami tylko na obniżce?
- Ja tylko wpadłam na chwilę do galerii, zaraz wracam.
Majewscy są małżeństwem od prawie dwudziestu lat.