Wyniki oglądalności programu prowadzonego przez Majewskiego są z roku na rok coraz gorsze. Już kilka miesięcy temu, jak donosi "Życie na gorąco", jego producenci dostali od stacji TVN ostrzeżenie. Zmiana ludzi pracujących nad show i samej formuły widowiska nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Najwyraźniej humor preferowany w programie już się widzom znudził.
Jaka będzie przyszłość Majewskiego? W TVN-ie zapewne zostanie, bo jest w końcu jedną z twarzy tej stacji. Na pewno jednak będzie miał więcej czasu dla rodziny, z czego bardzo cieszy się żona prezentera. W końcu nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.