Kolega Wojewódzkiego, z radiowej Eski, dorzucił swoje pięć groszy do sprawy cocacolowego ataku. Majewski potraktował zajście z przymrużeniem oka. Satyryk zamieścił na swoim kanale na YouTube'ie krótki film, w którym demonstrował, co pracownicy radia robią teraz, gdy znajdują się w okolicy siedziby firmy...
PRZECZYTAJ TEŻ: Wojewódzkiego oblano nie żrącym kwasem, a...coca-colą!
A co wy sądzicie? Jest się z czego śmiać?