Majka Jeżowska na scenie jest już ponad 45 lat. Wiemy, kto może ją zastąpić!

2024-05-31 5:25

Majka Jeżowska (64 l.) to ponadczasowa artystka, na której piosenkach takich jak „Najpiękniejsza w klasie” czy „A ja wolę moją mamę” wychowało się kilka pokoleń. Gwiazda estrady, która podczas Polsat Hit Festiwal obchodziła 45-lecie swojej pracy na estradzie, wciąż zachwyca nowymi piosenkami oraz wspaniałym wyglądem. Jej największa fanką jest wnuczka Róża (2,5 r.), która już garnie się do fortepianu i próbuje muzykować ze znaną babcią.

Podczas Polsat Hit Festiwal obchodziłaś jubileusz 45-lecia działalności artystycznej. Co czułaś stojąc na scenie w Sopocie?

Telewizja Polsat zrobiła mi najpiękniejszy prezent nie tylko na te 45 lat mojego bytowania na scenie, ale także na urodziny, które obchodziłam w tym dniu. Uważam, że takie jubileusze trzeba świętować, bo to wbrew pozorom wcale nie jest proste, by być obecną na rynku muzycznym przez 45 lat. Oczywiście były wzloty i upadki, ale to cudowne, że mogłam zagrać ten koncert w Operze Leśnej i przypomnieć swoje przeboje w nowych aranżacjach z gośćmi, ale również przedstawić premierowo utwór „Bawimy się w życie” w duecie z Malikiem Montaną. Dopóki się kocha życie, trzeba się bawić i tworzyć.

Pamiętasz, kiedy pierwszy raz coś skomponowałaś?

Muzyka towarzyszy mi od najmłodszych lat. Już jako mała dziewczynka próbowałam tworzyć własne rzeczy przy fortepianie. Jestem autorką wszystkich swoich największych przebojów, choć oczywiście na przestrzeni lat współpracowałam z innymi kompozytorami czy autorami tekstów, m.in. z Jackiem Cyganem.

Czy po tylu latach na scenie miewasz jeszcze tremę?

Oczywiście, że tak, zwłaszcza, kiedy to jest koncert transmitowany na żywo i mam świadomość, że patrzą na mnie miliony oczu. Kiedy jednak jestem już na scenie, to liczy się tylko „tu i teraz”. Patrzę na tych ludzi, którzy są pod sceną i zależy mi, żeby się dobrze bawili. A kiedy widzę, że przy moich piosenkach bawią się całe pokolenia słuchaczy, więc mój mały stres samoistnie usuwa się w cień. Cieszę się, że moje utwory się nie starzeją, są uniwersalne i łączą pokolenia.

Nie oszukujmy się, trasy koncertowe bywają wyczerpujące. Nie miałaś nigdy dość? Nie dopadło cię „wypalenie zawodowe”?

Oczywiście, że tak. Chyba nie ma nikogo na świecie, kto byłby zawsze zadowolony z tego, co robi i zawsze na topie. Nie wszystko też zależy od nas samych, od mojego wypalenia, tylko od trendów, od popularności, od tego, czy się komuś znudziłam, czy ktoś o mnie zapomniał, czy sobie przypomniał. To czasami jest poza nami, ale najważniejsze jest, że nigdy nie zrezygnowałam ze śpiewania i z pisania muzyki i nigdy nie pracowałam w innym zawodzie. Nigdy nie założyłam restauracji czy sieci coachingu jak wielu moich kolegów. Byłam zawsze wierna muzyce i zawsze mogłam z niej żyć.

Majkę Jeżowską kiedyś zastąpi wnuczka?

Słyszałam, że twoja wnuczka Róża jest twoją wielka fanką. Do Sopotu jednak jej nie zabrałaś.

Niestety podczas festiwalu nie miałabym czasu dla rodziny, ale wszyscy oglądali mnie w telewizji. Różyczka ma prawie dwa i pół roku i doskonale zna moje piosenki (uśmiech). Wie, kim jest babcia, ogląda moje stare teledyski. Pół roku temu przeżyła mały szok, kiedy zobaczyła mnie na ekranie w „Sylwestrowej Mocy Przebojów”. Od tego momentu śpiewa „Hulali po polu i pili kakao” i jest moją największą najmłodszą fanką (uśmiech).

Zamierzasz w przyszłości nauczyć ją śpiewu i gry na fortepianie?

Już gramy razem na fortepianie (śmiech). Wygląda to tak, że ja zasiadam do fortepianu, obok na stołeczku siedzi Róża i naciska klawisze jak jej się podoba, ale obcuje już z muzyką, z instrumentem i myślę, że genów nie da się oszukać (uśmiech). Niech robi w przyszłości, co chce, ale moje serce cieszy się, że kocha taniec i muzykę na razie i niech jak najdłużej cieszy się dzieciństwem.

Rozmawiała Martyna Rokita

Więcej w materiale wideo na se.pl

Majka Jeżowska cieszy się, że wnuczka idzie w jej ślady

Quiz. Przeboje Majki Jeżowskiej zna cała Polska! Ja dobrze pamiętasz piosenki gwiazdy z Nowego Sącza?

Pytanie 1 z 10
Dokończ fragment przeboju „Wszystkie dzieci nasze są”. „Wszystkie dzieci nasze są: Basia, Michael, Małgosia, John....”

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki