Majka Jeżowska od lat kojarzy się z artystką, która w kolorowych kreacjach pojawia się na scenie i śpiewa dla publiczności, wśród której dominują dzieci. Ostatnio jednak chciała się pokazać z innej strony i nagrała dość odważny teledysk do singla "Nie wciągaj mnie", który zdecydowanie skierowany jest do starszych odbiorców. Artystka jest też bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Dzieli się tam kadrami ze swojego prywatnego życia, a wśród zdjęć jest dużo tych z egzotycznych wypraw, na których pozuje w bikini. Fani są zachwyceni jej urodą i ponętnymi kształtami. Do tego stopnia rozpala wyobraźnię internautów, że dostaje nawet niemoralne propozycje
Jeżowska ostatnie dni spędziła w Egipcie, gdzie oddawała się błogiemu relaksowi i zbierała energię na najbliższą intensywną pracę. Zdjęcia i filmiki z wakacji oczywiście zamieszczała w sieci. Zresztą tak jak to było również w przypadku innych jej wypraw. Trzeba przyznać, że wygląda na nich bardzo seksownie. Piosenkarka sama przyznała, że zdaje sobie sprawę z tego, że rozpala zmysły młodych mężczyzn:
Poniżej zobaczycie seksowne zdjęcia Jeżowskiej:
- Zastanawiam się, z czego to wynika. Czy wychowali się na moich piosenkach i są moimi fanami od dziecka? Czy to jest jakaś moda, żeby mieć przygodę z Majką Jeżowską? - zastanawia się w rozmowie z Jastrząb Post.
Okazuje się, że temat na tyle ją zainteresował, że odkryła co oznaczają skróty, których mężczyźni używają pod jej zdjęciami:
- Wygooglowałam sobie niedawno, co to znaczy MILF, i co to znaczy GILF, i to jest określenie sexy mamy, albo sexy babcia. I ostatnio ktoś na Instagramie napisał pod jakimś moim ładnym zdjęciem hmm…niezły GILF. Myślę sobie, co to jest? Wygooglowałam i to jest sexy babcia – wyjaśnia z uśmiechem.