Małaszyński też zmieni stację?

2009-06-18 14:40

Paweł Małaszyński (33 l.) zniknął z salonów, a w telewizji pojawia się sporadycznie (głównie w powtórkach seriali). Zajęty pracą w warszawskim Teatrze Kwadrat szykuje jednak niespodziankę.

Małaszyński należy do niewielkiego grona gwiazd, które wolą unikać medialnego szumu i nie pchają się na siłę do telewizji. Aktor nie przyjął propozycji udziału w "Tańcu z gwiazdami" oraz w show "Jak Oni śpiewają".

- Przez rok nic nie robiłem... Nie mam parcia na szkło. Nie jest to ani poziom mojej rozrywki, ani moja wrażliwość. Lubię tańczyć, dobrze by było wcześniej spłacić kredyt, ale nie. Nie interesuje mnie to. Źle bym się tam czuł - powiedział Małaszyński w jednym z wywiadów.

Jednak z czegoś trzeba ten kredyt spłacać, a z samej gry w teatrze może być trudno. Dlatego już niedługo Małaszyński rozpocznie pracę przy nowych produkcjach. Co ciekawe, podobno nie będą to produkcje TVN, gdzie dotychczas najczęściej pojawiał się aktor. Małaszyński wystąpi w komedii sensacyjnej oraz dostał angaż do serialu TVP opowiadającego o II wojnie światowej.

TVN na TVP zamieniła już Joanna Brodzik, która będzie gwiazdą serialu "Dom nad rozlewiskiem". O takiej przeprowadzce myślała również Marta Żmuda Trzebiatowska, która starała się o pracę przy serialu "Blondynka". Telewizja publiczna ma bardziej ambitne produkcje czy po prostu lepiej płaci?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki