Aktor panicznie boi się latać. Jak donosi magazyn "Świat i ludzie" Małaszyński gdy tylko może, wybiera inny sposób transportu niż samolot. Czasem jednak nie ma takiego wyboru.
- Nawet nie wiem, jak wyglądają samoloty, którymi latam. Wchodzę po omacku, siadam i nie interesuje mnie nic poza tym, żeby koła jak najszybciej znów dotknęły ziemi. Znieczulam się, bo tylko to na mnie działa - wyznał aktor.
Możemy jedynie domyślać się, co gwiazdor ma na myśi mówiąc "znieczulam się".