Maciej Maleńczuk nie boi się ostrego języka i odważnych deklaracji. Tym razem w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" wyznał, co myśłi o Polakach i katolikach.
- Polacy są tak naprawdę faszystami... W głębi duszy takiego katolika widzę hitlerowską swastę. Nie staroindyjski znak szczęścia. Ile jest antysemityzmu w przeciętnym Polaku? Mam na myśli religijnego normalsa. Kogoś kogo przyłapie się w końcu na posiadaniu pornografii dziecięcej, a on od 30 lat prowadzi rodzinę zastępczą i wychował nie wiadomo ile pokoleń. Mój Szatan to jest Woland, w zasadzie porządny gość - cyniczny, ale porządny. Ich Szatan to jest jakiś sukinsyn" - mówił Maleńczuk, na temat nowej płyty "Tęczowa swasta".
Te słowa oburzyły Ryszarda Nowaka, przewodniczącego Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą w Szklarskiej Porębie. Twierdzi, że muzyk obraża Polaków i zapowiada skargę do prokuratury.
- W poniedziałek, z samego rana do Prokuratora Okręgowego w Rzeszowie zostanie wysłane zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez muzyka Macieja Maleńczuka - zadeklarował w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". Dodaje też, że jeśli piosenkarz przeprosi i wycofa się ze swoich słów, sprawa nie skończy się w sądzie.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail