Papiery rozwodowe już złożone, termin pierwszej rozprawy wyznaczony. 17 kwietnia małżonkowie staną naprzeciwko siebie w sądzie, by zakończyć swoje małżeństwo, zadecydować o losie dzieci i podzielić się majątkiem.
Ale wystarczy spojrzeć na ich ostatnie zdjęcia, by nie dać wiary pogłoskom, że już się nie kochają.
- To było na stacji benzynowej. Małgosia i Jacek nie szczędzili sobie czułości. Były pocałunki delikatne i mocniejsze, uściski. Potem zostawili auto i poszli na krótki spacer. Rozmawiali, uśmiechali się. Oni wyglądali tak, jakby byli na randce, a ich uczucie było wielkie i gorące - opowiada "Super Expressowi" świadek zdarzenia.
Czy to możliwe, że chcą rozwodu? A może oni się pogodzą? Do rozwodu został nieco ponad miesiąc. W tym czasie wiele może się jeszcze wydarzyć.