Małgorzata Kożuchowska apeluje: Ratujcie swoje piersi

- Dlaczego bierze pani udział w tej akcji?

- Różowa Wstążka, której finał odbywa się na Bulwarach Wiślanych w Warszawie, to wieloletni projekt, dzięki któremu tysiące kobiet mają szansę na uniknięcie lub zwalczenie konsekwencji raka piersi. To jedna z największych inicjatyw społecznych w Polsce. Jej celem jest budowanie wśród kobiet wiedzy na temat profilaktyki raka piersi oraz uświadamianie, jak ważna jest diagnostyka. Jestem dumna, że mogę być częścią tego projektu. Popularność sprawia, że nasz głos szerzej dociera. Staram się z tego korzystać.

- Bada się pani? Boi się, że może zachorować?

- Oczywiście! Koniecznie powinnyśmy się badać. W Polsce nadal na raka piersi umiera około 5500 kobiet rocznie. Oczywiście możemy mówić, że rak zbiera żniwo i myśleć, że nie mamy na nic wpływu. Tyle tylko, że w przypadku raka piersi wszystko zależy od nas. Ponieważ wcześnie zdiagnozowana choroba jest wyleczalna. Wiadomo, że wszyscy żyjemy w pośpiechu i zapracowanym mamom trudno znaleźć czas dla siebie. Sama wiem to doskonale. Niemniej jednak, jeżeli tak jest, to pomyślmy sobie, że badamy się nie tylko dla nas samych, ale również dla naszych dzieci.

Zobacz: Nowa fryzura Małgorzaty Kożuchowskiej! Wygląda lepiej?