Małgorzata Kożuchowska to niezwykle popularna użytkowniczka Instagrama. Jej profil śledzi ponad milion osób. Od czasu do czasu, była gwiazda "M jak miłość" wrzuca prywatne zdjęcia. „Zakończyłam właśnie sezon teatralny! I teraz będę się byczyć... Żartowałam. Co planujecie na wakacje? Morze, góry? Zostajecie w domu? A może nie macie w tym roku wakacji?” – zapytała swoich fanów przy fotce, na której wygląda niczym syrena.
Co ciekawe, zdjęcie wybrał telefon, który z fotek stworzył dla aktorki album „Lato. Lata lecą”. Sądząc po reakcji, wyraźnie ją to rozbawiło. Fanów także: „Ta nazwa albumu z pewnością Pani nie dotyczy!” – czytamy. Inni z kolei nie kryją podziwu dla tak idealnego ciała. „Jest pani piękna!”, „Pani wciąż piękna i młoda” – piszą. Trudno się z nimi nie zgodzić.
Zobacz: Małgorzata Kożuchowska hejtowana za swój biust! "Wygląda jakby się oliwą wysmarowała"
Nie zawsze jednak tak było. Pamiętacie "aferę" z piersiami pięknej aktorki po premierze filmu "Gierek"? Wtedy zdecydowała się na makijaż biustu...
- Dzięki nałożeniu rozświetlacza możemy uwypuklić kości policzkowe, obojczyki, czy biust. To technika stosowana zarówno na sesjach, pokazach mody i przy makijażach na czerwony dywan. Make up to nie tylko twarz, jeśli odsłaniamy więcej ciała, warto musnąć te partie rozswietlaczem. Można użyć produktu w płynie lub kamieniu - tłumaczyła w rozmowie z SE Anna Catnel, makijażystka gwiazd.
Zobaczcie jak Małgorzata Kożuchowska wygląda w basenie: