Małgosia czuje się fatalnie. Z trudem wstaje z łóżka - zdradza znajoma aktorki w "Rewii". Ale zaraz dodaje, że "jest bardzo szczęśliwa". O dziecku celebrytka i jej mąż marzyli od dawna. Są juz 5 lat po ślubie i nie mogli doczekać się maluszka. Aktorka wyznała kiedyś szczerze, że choć ma problemy z zajściem w ciążę, nie zdecydują się na in vitro. Ale na szczęście udało się! Dlatego Małgosi nie straszne są mdłości i złe samopoczucie. Tak bardzo cieszy się na myśl o maleństwu, że dzielnie znosi wszystkie trudności.
Ciążowe problemy aktorki najbardziej doskwierają teraz jej pracodawcą. Jan Englert, dyrektor Teatru Narodowego, musi znaleźć zastępstwo za Kożuchowską w "Kotce na gorącym blaszanym dachu". Scenarzyści "Prawa Agaty" będą musieli jeszcze bardziej okroić jej rolę, żeby nie przemęczała się na planie. Ale wszyscy są bardzo wyrozumiali dla kłopotów Małgosi, bo wiedzą, jak bardzo czekała na dziecko.
Zobacz też: Małgorzata Kożuchowska w ciąży na gali Orły 2014 promieniała! [ZDJĘCIA]