Małgorzata Ohme po zwolnieniu z TVN musiała koczować przy toalecie! Okropne choróbsko

2024-10-24 16:37

Małgorzata Ohme świetnie sprawdzała się w roli prowadzącej śniadaniówkę "Dzień dobry TVN". Jednak w jej przypadku sprawdziła się zasada "wszystko, co dobre, szybko się kończy". W czerwcu 2023 roku prezenterka i psycholożka została zwolniona z TVN. Teraz opowiedziała o koszmarze, który przeżyła po starcie pracy. Małgorzata Ohme musiała koczować przy toalecie!

Małgorzata Ohme musiała koczować przy toalecie

i

Autor: AKPA/Instagram Małgorzata Ohme musiała koczować przy toalecie

Były mąż wsparł Małgorzatę Ohme po zwolnieniu z TVN

Małgorzata Ohme znalazła się w gronie gwiazd zwolnionych z "Dzień dobry TVN" w czerwcu 2023 roku. W śniadaniówce doszło do prawdziwej czystki. Poza Ohme pracę stracili: Małgorzata Rozenek, Anna Kalczyńska, Agnieszka Woźniak-Starak i Andrzej Sołtysik. Psycholożka niedawno mówiła portalowi Wirtualnemedia.pl o tym, jak czuła się do zwolnieniu z TVN. Łatwo nie było... Na szczęście w trudnych chwilach pomógł jej były mąż -  prof. Rafał Ohme, z którym gwiazda ma dwoje dzieci i ciągle świetne relacje.

Powiedział: "rozumiem, że płaczesz, wprawdzie to wszystko nie było tego warte, ale popłacz, to ci ulży. A po trzech dniach masz się pozbierać i powiedzieć mi, po co wstałaś z łóżka". Na trzeci dzień po jego wizycie wpadłam w panikę: i co ja mu powiem?

- wyznała Małgorzata Ohme. Teraz była już gwiazda TVN jeszcze bardziej się otworzyła i opowiedziała o swoich potężnych problemach żołądkowych.

Tłum prowadzących TRACI PRACĘ w "Dzień dobry TVN"! Rozenek, Woźniak-Starak, Ohme... Kto jeszcze? - taka galeria znajduje się pod artykułem

Małgorzata Ohme przeżyła koszmar po zwolnieniu z TVN: "Musiałam cały czas być blisko toalety"

Nikt nie wiedział o tym, jaki prezenterka przeżywała koszmar kilka miesięcy po utracie pracy. Dopadło ją okropne choróbsko. Ohme musiała cała czas koczować przy toalecie! To były prawdziwe katusze. 

Po kilku miesiącach od zwolnienia z TVN-u zachorowałam na jelita tak, że nie mogłam wychodzić z domu. Musiałam cały czas być blisko toalety. Kompletnie mnie to rozwaliło. Lekarze stawiali różne diagnozy, podejrzewano u mnie rozmaite choroby. Myślałam, że umrę

- wyjawiła psycholożka w rozmowie z Plejadą. Małgorzata Ohme ma temat swojej przypadłości ma dość oryginalną teorię. Zdaniem prezenterki jej mózg wiedział, że idzie ona w "dobrym kierunku". Problemem miał okazać się organizm, "który chwilę wcześniej się zmobilizował, by przetrwać kryzys".

Wszystko puściło i cały stres, który towarzyszył mi w ostatnim czasie, wyszedł jelitami

- podsumowała - bez bawienia się w eufemizmy - Małgorzata Ohme. 

Sonda
Lubisz Małgorzatę Ohme?
Małgorzata Ohme traktuje rozwód jak porażkę? „Często szewc bez butów chodzi”

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki