Niedawno informowaliśmy, że Małgorzata Pieńkowska i Andrzej Ners w końcu wezmą ślub. Są parą od prawie 10 lat. Oboje są rozwiedzeni, więc nc nie stoi na przeszkodzie, by zalegalizowali swój związek. Przyjaciółka aktorki wyznała "Rewii", że Pieńkowska raczej nie założy białej sukni. - To dobre dla 20-latek. A ona i jej ukochany od 8 lat są kochającą się parą. Teraz jest szczęśliwa, ale nie zawsze tak było.
W 2003 roku los wystawił ją na trudną próbę. Najpierw dowiedziała się o raku piersi. Jednak czekała ją jeszcze jedna przeszkoda - rozwód z mężem. Na szczęście się nie poddała. - W trudnym momencie życia, gdy chorowałam, nie mogłam być skupiona na swoim niedostatku, tylko na Marysi (postaci z serialu "M jak Miłość", w którą się wciela - przyp. red.). To było dla mnie szalenie ważne - skomentowała trudny okres. Skąd ma tyle siły? - Wiele czerpię ze sfery duchowej, która mnie współtworzy. Oto cała moja tajemnica - powiedziała aktorka.
Zobacz: Małgorzata Pieńkowska i jej ukochany: 10 lat czekali na ślub