Piękna kobieta nie może być długo sama. Przed niespełna rokiem Małgorzata Rozenek rozwiodła się ze swoim mężem Jackiem (45 l.). Przez dłuższy czas plotkowano o jej romansach, jednak żaden nie ujrzał światła dziennego. Wiele osób tak samo podchodziło do informacji o związku Dody (30 l.) z byłym mężem Radkiem Majdanem. Jednak okazało się, że to prawdziwa miłość. Widzieliśmy to na własne oczy!
Spotkaliśmy parę na spacerze. Na początku wraz z dziećmi Małgosi, Stanisławem (8 l.) i Tadeuszem (4 l.), zakochani udali się do jednego z warszawskich biur podróży. Planują bowiem wspólne wakacje i szukają ciekawych ofert wyjazdu. W Polsce nie ma teraz aury dla zakochanych. Zimno, szaro i buro. Co innego w ciepłych krajach - słońce, piasek, morze i dużo wolności. Wspólne wakacje scementują ich piękne uczucie.
Zobacz: Jacek Rozenek nie chce, by Radek Majdan opiekował się jego dziećmi!
Na spacerze Radek z wielką troską zajmował się chłopcami. Widać, że dzieci świetnie czują się w towarzystwie piłkarza.
Potem był miła kolacja w modnej warszawskiej restauracji. Rozenek nie mogła oderwać wzroku od ukochanego. Wciąż rzucała mu czułe spojrzenia. On odwzajemniał się uroczym uśmiechem i całusami. Nie da się ukryć tej chemii między nimi.
A wszystko zaczęło się przed pół rokiem. Radek zdobył od znajomych numer do Małgosi i od razu do niej zadzwonił. Umówili się na kolację, potem na kilka randek...
- Oni naprawdę do siebie pasują. Radek zawsze szukał rodzinnego ciepła, a jednocześnie nie interesują go kapcie i telewizor. Małgosia wbrew pozorom lubi szalone życie, nie zapomina jednak o obowiązkach. I to właśnie ich łączy - mówi znajomy pary.