To już jakaś plaga. W ostatnich tygodniach na Facebooku pojawiają się reklamy transmisji LIVE, na których gwiazdy mają rozdawać pieniądze. Oszuści podszywają się pod Edytę Górniak, Tatianę Okupnik czy Michała Szpaka. Teraz także i pod Małgorzatę Rozenek-Majdan. Informacje o tym dotarły do prezenterki podczas jej wakacji w Meksyku. Natychmiast interweniowała.
ZOBACZ TAKŻE: Gigantyczny biust i gołe pośladki Rozenek w Meksyku. Majdan aż świntuszy! [ZDJĘCIA]
- Kochani, po raz kolejny na Facebooku organizowane są relacje LIVE, których niby ja jestem autorką. Więc po raz kolejny was proszę, żebyście nie dali się nabrać. Ja nigdy nie organizuje transmisji nigdzie indziej niż tu, na moim Instagramie. Co więcej, ja przebywam obecnie w Meksyku, a LIVE dzięki sztuce montażu wyglądają, jakby były robione w Polsce, bo wykorzystują stare fragmenty moich nagrań - powiedziała Rozenek na swoim instastory.
NIE PRZEGAP: Podłe wiadomości o Kasi Cichopek. Aż odbiera mowę! Piszą o jej śmierci
- Jesteście tam nawiani do wpłacania pieniędzy - zgłaszania się, po czym niby dostajecie pieniądze, ale najpierw sami musicie zapłacić. Bardzo was proszę, nie nabierajcie się na to. Nie jestem autorką tego. Ktoś bezprawnie wykorzystuje mój wizerunek. W piątek zgłosiłam to do odpowiednich służb. Mój prawnik pozgłaszał to wszędzie tam, gdzie trzeba. Ale, jak wiecie, machina prawa jest powolna. A w tym czasie oszuści żerują, wykorzystując mój wizerunek i narażają was na straty finansowe. To jest oszustwo, które ma na celu wyciągnięcie od was pieniędzy. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, by ten proceder zatrzymać! - zapewniła stanowczo Rozenek.
ZOBACZ TAKŻE: Smutne wakacje Dody. Została sama na końcu świata! Prosi o pomoc
Okazuje się, że to nie jedyne oszustwo z wykorzystaniem wizerunku gwiazdy. Po raz kolejny po sieci krążą reklamy środków na odchudzanie, do których ma rzekomo zachęcać Małgosia. Celebrytka jest wściekła! Gdy o tym mówiła, oberwało się nawet jej mężowi.
- Od dwóch godzin dostaję bardzo dużo screenów z reklamami środków na odchudzanie. Dziewczyny, to jest fejk. Już nawet nie liczę, który to już raz się wykorzystuje moje zdjęcie i dane do reklamy jakiegoś środka na odchudzanie. Nie ma takiej możliwości, żeby cokolwiek mogło wspomagać odchudzanie poza dietą i uprawianiem sportu. Nie żadne środku, tabletki czy herbaty. Dziewczyny, tylko dieta i ruch, dieta i ruch... - powiedziała poirytowana.
- I nie przesadzajcie ze słońcem - dorzucił z uśmiechem Radek, który akurat po raz kolejny spalił się na słońcu.
Piłkarz natychmiast dostał reprymendę od żony.
ZOBACZ TAKŻE: Półnaga Steczkowska wije się na Zanzibarze. Pokazała nawet klatę syna! Wyrósł na niezłego przystojniaka. MAMY ZDJĘCIA
- Pysiula, to jest za poważna sprawa, żeby sobie z tego kpić! Bo po raz kolejny wykorzystują mój wizerunek, żeby wyłudzać od ludzi pieniądze, co jest skandalem i zostało to już zgłoszone i nie zostanie to bez konsekwencji. I po raz kolejny wykorzystują mój wizerunek również do wyciągania pieniędzy, żeby wydawali na jakieś odchudzające coś. Dziewczyny, w dupie już z tym wizerunkiem. Pal licho. Ale bardzo bym nie chciała, żeby ktoś zachęcony mną, myśląc, że to ja polecam, kupił coś, co może mu zaszkodzić, otruć, bo to często bardzo niebezpieczne rzeczy - przestrzegła fanów Rozenek.
My również apelujemy o rozwagę!