Rodzice Radka i Małgosi nie mogą się już doczekać wnuczki. Pani Halina Majdan mówiła o tym w rozmowie z "Super Expressem". Na szczęście para na pytanie o dziecko może udzielić rodzinie konkretnej odpowiedzi. - Nasze mamy pytają często, kiedy dziecko. Ja bardzo lubię te pytania. Zawsze odpowiadamy, że my mamy wszystko zaplanowane. Tak jak wesele. Było wiadomo, kiedy. Wiedzieliśmy od dawna. Tak samo teraz. Po raz kolejny udzielamy konkretnej odpowiedzi - powiedziała właśnie Małgosia.
Rozenek, mimo iż jest córką ważnego działacza PIS, Stanisława Kostrzewskiego (67 l.), po raz kolejny podda się zabiegowi in vitro. Jej dzieci z poprzedniego małżeństwa - Tadeusz (6 l.) i Stasio (10 l.) - przyszły na świat właśnie dzięki tej metodzie.
Jak twierdzi Rozenek, jej ciążę od razu wszyscy zauważą. W obu poprzednich szybko przytyła blisko 30 kilogramów. - Mnie by się nie udało ukryć ciąży do 5. miesiąca, bo ja już w trzecim miesiącu wyglądałam, jakbym była przed porodem. Myślę, że najpierw zorientujecie się po twarzy, gdyż ja w obu ciążach tyłam po 30 kilogramów... - śmieje się Małgosia.
ZOBACZ: Roman Polański żali się na Amerykanów, którzy ścigają go za gwałt na 13-latce
A co na to Radek? - Powiedział mi, że bliźniaki ewentualnie też mogą być (śmiech). Ale tak na poważnie. Wolałabym nie przeżywać tego publicznie. Wiemy, że zarówno pierwsze, jak i drugie moje dziecko urodziłam dzięki metodzie in vitro. Więc dyskrecja i cisza są ważne, bo nie wytwarza presji, która nie jest potrzebna - kończy Perfekcyjna Pani Domu.