Małgorzata Socha wielokrotnie podkreślała, że rodzina jest dla niej najważniejsza. Nic dziwnego, w końcu śliczna aktorka jest zodiakalnym Bykiem, a osoby spod tego znaku cenią domowe ognisko i rodzinne rytuały. Małgosia ma bardzo dobrą relację ze swoim ojcem. Tata Sochy od zawsze rozpieszczał swoją pociechę i obsypywał ją zagranicznymi prezentami.
Nic dziwnego, że aktorka troszczy się o rodzinę. Niestety ostatnio aktorka jest zmartwiona stanem zdrowia swego ojca.
Kolega Małgosi wyznał w REWII, że przyczyną złego samopoczucia ojca Sochy jest poważna choroba, którą było ciężko wykryć.
- Ponoć Małgosia od jakiegoś czasu woziła tatę na badania do różnych lekarzy, niepokoił ją stan jego zdrowia. Objawy były niejednoznaczne. Razem z mamą podejrzewały, że być może przeszedł jakiś niewielki wylew. Jednak kolejne wizyty w specjalistycznych placówkach wykazały, że winowajcą jego złego samopoczucia jest najprawdopodobniej inna poważna choroba - wyznał znajomy aktorki w rozmowie z REWIĄ.
Małgosia wciąż szuka najlepszych lekarzy i mocno wierzy, że jej tata powróci do zdrowia. To połowa sukcesu, bowiem wiara i pozytywne nastawienie są w stanie zdziałać cuda. Wie o tym chociażby Jerzy Stuhr, któremu udało się pokonać chorobę dzięki własnemu optymizmowi i trosce bliskich.