Małgorzata Socha parkuje, jak chce! Znowu łamie przepisy... by posiedzieć w knajpie!

Małgorzata Socha ponownie ma za nic przepisy! Celebryci najwyraźniej żyją w jakimś innym świecie... Aktorka uznała, że wizyta w restauracji jest ważniejsza, niż przestrzeganie prawa i stosowanie się do znaków drogowych. Zostawiła auto na zakazie i poszła na obiad. I nie był to szybki posiłek! Zabawiła w ulubionej knajpce gwiazd... aż 3 godziny. Ładnie to tak?

Małgorzata Socha to jedna z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych polskich aktorek telewizyjnych oraz teatralnych. Urodzona w 1980 roku, zdobyła ogromną popularność dzięki swoim rolom w hitowych serialach, takich jak „BrzydUla” czy „Na Wspólnej”. Obecnie można ją oglądać również na antenie Polsatu, w serialu „Przyjaciółki”, gdzie wciela się w postać Ingi.

Widzowie lubią Sochę za niewymuszony wizerunek dziewczyny z sąsiedztwa. Niestety nawet jej zdarza się czasem pogwiazdorzyć - na przykład poczuć się ponad prawem. Bo jak inaczej nazwać takie zachowanie: parkowanie na zakazie, tuż pod znakiem informującym, że to jest w tym miejscu zabronione i znikanie na kilka godzin?

Małgorzata Socha nie przejmuje się znakami. Parkowanie na zakazie to u niej normalka

Celebryci najwyraźniej dosłownie lubują się w łamaniu przepisów. Bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że kolejna gwiazda idzie w recydywę? Nie ma tygodnia, żeby do naszej redakcji nie spływały zdjęcia gwiazd, które za nic mają prawo drogowe... Małgorzata Socha jest częstą ich bohaterką. Całkiem niedawno, informowaliśmy o tym, że swoim wypasionym mercedesem zatarasowała bramę wjazdową, by buszować w ulubionym butiku. Tym razem postanowiła zaparkować w niedozwolonym miejscu również  w centrum Warszawy.

Nie przegap: Oto, kto wygra "Taniec z Gwiazdami". Internauci nie mają wątpliwości

Parkujący "na zakazie" często tłumaczą się, że "tylko na chwilę" wyskoczyli po sprawunki. Tymczasem gwiazda "Przyjaciółek" porzuciła tak zaparkowane auto na trzy godziny. W tym czasie udała się... do ulubionej restauracji gwiazd, gdzie spędziła miło czas. Czy to przystoi takiej gwieździe? Odpowiedź wydaje się oczywista...

Gosia Socha bez mandatu, ale niesmak pozostał

Gwieździe po raz kolejny się udało, w tym czasie w okolicy nie pojawiły się żadne służby, których uwagę mogłoby zwrócić nieprawidłowo zaparkowane auto. Ale groźba mandatu w tym przypadku  nie powinna być jedyną przesłanką do stosowania się do przepisów.

Celebryci, mimo że są osobami publicznymi, powinni podlegać tym samym zasadom, co reszta społeczeństwa. Ich pozycja nie zwalnia ich z obowiązków przestrzegania prawa. Wręcz przeciwnie – jako osoby o dużym wpływie na swoich fanów i społeczeństwo, powinni promować odpowiedzialne zachowania, w tym przestrzeganie zasad ruchu drogowego.

Zobacz też: Sieklucka z wielkim kwiatkiem, Lis w futrze i Socha z torebką za kilkanaście tysięcy

Zobacz w galerii, gdzie tym razem zaparkowała Małgorzata Socha

Sonda
Czy kary za nieprawidłowe parkowanie powinny być wyższe?
Odholowali jej auto? Małgorzata Socha buszowała w sklepie z ciuchami. Wcześniej zastawiła bramę wjazdową!
Dlaczego legalnie parkujący wychodzą na frajerów?
Czemu w Polsce bardziej się opłaca zaparkować nielegalnie na reprezentacyjnym placu w centrum miasta niż płacić za legalny parking? W jaki sposób parkingowi cwaniacy szkodzą nam wszystkim? I dlaczego Straż Miejska, Policja i samorządy rozkładają ręce z bezradności. Z Szymonem Nieradkiem o absurdach parkowania po polsku i Miejskiej Agendzie Parkingowej rozmawia Artur Celiński.
Podcast miejski

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają