Po wielu latach telewizja TVN zdecydowała się wznowić serial "Brzydula". Ku wielkiej uciesze widzów do wznowionej produkcji zdecydowała się wrócić Małgorzata Socha, która fenomenalnie odgrywa rolę zakręconej Violetty Kubasińskiej.
NIE PRZEGAP: Jak zobaczycie z bliska szyję Blanki Lipińskiej opadną wam szczęki! Podczas zabiegu coś poszło nie tak [ZDJĘCIA]
Jednak Bogdan Czaja, zastępca dyrektora programowego TVN w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl wyjawił, że historia Marka i Uli Dobrzańskich będzie miała swój koniec i to całkiem niedługo.
- Nawet gdyby "Brzydula" nadal osiągała bardzo dobre wyniki oglądalności, finał telenoweli odbędzie się najpóźniej w połowie 2022 roku. - To nie jest soap jak "Na Wspólnej", gdzie można dodawać nowe wątki i nowych bohaterów i ciągnąć serial latami. Ta historia była zaplanowana na sto kilkadziesiąt odcinków i nie da się jej rozciągać w nieskończoność. Zobaczymy, jakie będą pomysły scenarzystów, jeśli uznamy, że jest potencjał do kontynuacji, to być może nagramy jeszcze odcinki na pierwsze półrocze 2022 roku - powiedział portalowi Czaja.
NIE PRZEGAP: Zenek zabieraj syna do domu! Daniel Martyniuk szaleje w centrum z piwem w ręce, nawet menele nie chcą z nim gadać! [FOTO]
Małgorzata Socha płacze na Instagramie. Przekazała smutne wiadomości
Małgorzata Socha bardzo mocno przejęła się decyzją władz telewizji TVN ws. kontynuacji serialu "Brzydula". Aktorka popłakała się na planie i ze łzami w oczach przekazała fanom smutne wiadomości.
- Ostatni dzień na planie zdjęciowym @brzydula.tvn ??? Ostatni dzień w roli Violetty!! ?? I co teraz?? - napisała ostatnio Małgorzata Socha i dołączyła do wpisu m. in. tagi: #smutno #sercepęka #łzy #wpracy #onset #work #sadmood.
Zobaczcie fotkę płaczącej Małgorzaty Sochy i jej smutny wpis niżej! Trzeba przyznać, że to dość niecodzienny widok!