Socha swojego męża Krzysztofa Wiśniewskiego (36 l.) zna od 16 lat. Od pięciu są małżeństwem. On jest inżynierem budowlanym, ona wziętą i dobrze opłacaną aktorką. Pobudowali dom pod Warszawą, a do szczęścia brakowało im tylko dziecka. I po latach starań jest upragniona ciąża. Małgosia ma urodzić już w sierpniu.
Pracodawcy aktorki nie chcą jednak stracić takiego skarbu, jakim jest szalenie utalentowana Gosia. Wszelkie prace w tym roku będą dostosowane do możliwości Sochy.
- Zapraszam koniecznie na "Edukację Rity", bo 17 lutego gramy po raz ostatni przed planowanym urodzeniem się dziecka Małgosi, naszej ukochanej aktorki. Oczywiście po porodzie wznawiamy z Małgosią współpracę - mówił Michał Żebrowski (41 l.), szef stołecznego Teatru 6. piętro, w rozmowie z TVN.
- Małgosia Socha wróci do nas już w połowie listopada tego roku, czyli w nowym sezonie - tłumaczy "Super Expressowi" Joanna Czyżewska z działu PR teatru.
Tak samo jest na planach seriali, w których gwiazda gra. Produkcja "Na Wspólnej" była trochę zaskoczona ciążą aktorki, ale szybko dostosowano się do nowej sytuacji.
- Też jest to dla nas świeża sprawa, ale cieszymy się bardzo i oczywiście gratulujemy. Przy okazji chcielibyśmy podkreślić, że ciąża Małgosi w żadnym wypadku nie wpłynie na jej rolę Zuzanny w serialu. Zresztą Sylwia Gliwa też była w ciąży, a udało nam się to ukryć. Małgosia nadal jest dla nas ważną postacią w serialu - usłyszeliśmy od producentów.
Natomiast w polsatowskich "Przyjaciółkach" jej bohaterka Inga Gruszewska może być w ciąży i specjalnie dla niej przyspieszone mogą być zdjęcia do trzeciego sezonu. - Serial kończymy kręcić pod koniec marca. Małgosia Socha nie ma u nas żadnych czasowych obostrzeń. Możliwe, że trzecią serię zaczniemy kręcić zaraz po drugiej, ale jeszcze nie mamy konkretnych decyzji - poinformowano nas w produkcji.