Pani Małgosia dzielnie walczyła od początku programu. Czasem towarzyszyło jej zwykłe szczęście, czasem pomagał dobry wybór repertuaru, a jeszcze innym razem - chęć wywołania zamieszania przez Kubę Wojewódzkiego (48 l.).
Podopiecznej Czesława Mozila nie można jednak odmówić wdzięku. Wyraźnie lepiej wychodziły jej piosenki śpiewane po polsku - wspomnijmy chociażby brawurowe wykonanie utworu Aleją Gwiazd Zdzisławy Sośnickiej. To wszystko nie wystarczyło, by awansować do finału. Jak się okazuje, pani Małgosia o wykluczenie z walki o końcowe zwycięstwo nie ma pretensji do Mozila.
Przeczytaj koniecznie: Spisek w X Factor: Maja Sablewska została ZMARGINALIZOWANA, odsłaniamy KULISY
- Finał jest dla młodych, ja i tak jestem bardzo zadowolona, że wystąpiłam we wszystkich odcinkach. W czwartek przyjadę do Warszawy na próby przed finałem, gdzie razem z innymi uczestnikamki zaśpiewamy jakąś piosenkę. Co będzie dalej, zobaczymy - mówi Małgorzata Stankiewicz dla portalu Plejada.pl.
Żałujecie, że pani Małgosia nie zakwalifikowała się do finału X Factora?