Gwiazda TVP może być przykładem dla innych. Udało jej się nie wpaść w sidła konsumpcjonizmu.
- Czasem trudno mi się rozstać z niektórymi rzeczami, ale staram się co jakiś czas robić przegląd szafy, żeby nie utonąć w stosie nienoszonych ubrań. Kiedyś się popłakałam, bo ulubiona sukienka okazała się na mnie za mała. Przekazałam ją dalej. Zazwyczaj oddaję ubrania, żeby dać im drugie życie - mówi „Super Expressowi” Małgosia, która przyznaje, że chętnie zagląda do lumpeksów.
- Uwielbiam secondhandy, bo tam można znaleźć naprawdę ciekawe rzeczy. Znajduję tam rzeczy, o jakich w sieciówkach można tylko pomarzyć. Niezbyt lubię zapach tych sklepów, ale warto się przemóc, bo wiem, że jak idę ulicą, to nie spotkam drugiej osoby w tym samym - dodaje.
A tak gwiazda "Pytania na śniadanie" i "The Voice of Poland" prezentowała się w kreacji projektu Anny Kubisz, która tworzy wspólnie z Europejską Platformą Recyklingu.