Małgorzata Socha od zawsze należała do grona gwiazd, które pilnie strzegły prywatności swoich dzieci. Choć publikowała zdjęcia z nimi w roli głównej, nigdy nie pokazywała ich twarzy. W ostatnim czasie powoli zaczęła wrzucać jednak zdjęcia, na których można było zobaczyć, jak wyglądają jej pociechy. 5 listopada odkryła jednak wszystkie karty i dodała na Instagram zdjęcie swojej pięcioosobowej rodziny. Fani już piszą, do kogo podobna jest Zosia (9 l.), Barbara (5 l.) oraz Stanisław (4 l.).
Małgorzata W KOŃCU pokazała twarze dzieci! Fani w szoku!
Małgorzata Socha od 2008 roku jest szczęśliwą żoną Krzysztofa Wiśniewskiego, z którym doczekała się trójki dzieci. Para od zawsze strzegła prywatności dzieci, co więcej, o swoim związku też nie opowiadała zbyt wiele. Dlaczego więc aktorka i jej maż zdecydowali się pokazać zdjęcia pociech? Powód bardzo istotny.
- Mam ogromne szczęście, że jestem mamą tej trójki cudownych, zdrowych, uśmiechniętych rozrabiaków, ale wiem, że, niestety, nie zawsze tak jest… Według informacji Instytutu Matki i Dziecka, w ostatnich miesiącach przybywa coraz więcej przypadków ciężkich wad wrodzonych u płodów. Często te pacjentki nie wiedzą, gdzie mogą się zgłosić, aby uzyskać pomoc, a w wielu przypadkach naprawdę wiele da się zrobić, by poprawić stan zdrowia maluszka i dać mu szansę na normalne życie. W Instytucie Matki i Dziecka działa poradnia, w której mama uzyska kompleksową opiekę i diagnostykę. Zostawiam Wam w komentarzu link do tego miejsca - napisała, informując, gdzie rodziny z chorymi dziećmi mogą otrzymać pomoc.
Choć wpis bardzo ważny i potrzebny, internauci skupili się w dużej mierze na fakcie, że aktorka po raz pierwszy pokazała twarze wszystkich pociech. Bardzo ich to ucieszyło.
- Jakie śliczne zdjęcie! Dziewczynka na środku [Zosia - przyp. red.] bardzo do mamy podobna.
- Śliczna rodzinka! Córka po lewej [Basia - przyp. red.] cały tato. Reszta cała mama.
- Fajnie, że nie ukrywacie dzieci, pozdrawiam serdecznie.
Myślicie, że aktorka będzie wrzucać coraz więcej tak pięknych zdjęć swojej rodziny? Oby! Jak widać, internauci bardzo na to czekali.