Na castingach w Warszawie najlepiej wypadli wokaliści o niesamowitych głosach. 13-letnia Klaudia Zientara z Gdańska oraz 32-letni były inżynier budowlany, Piotr Karpienia.
Kiedy zaśpiewała Klaudia Zientara - niepozorna nastolatka, ciągle śmiejąca się, z aparatem na zębach, Gdy dziewczyna śpiewałą, Agnieszka Chylińska miała ciarki, a Robert Kozyra otwierał ze zdumienia oczy. Małgorzata Foremniak stwierdziła, że Klaudia ma nieprawdopodobny głos i poczucie humoru.
Z kolei Piotr Karpienia (32 l.) z Ełku pracował w Irlandii jako inżynier budowlany. Zagrał na gitarze i zaśpiewał piosenkę zespołuKings of Leon. Kozyra był zdania, że Piotr przewyższył oryginał i że śpiewa lepiej od Stinga i Bruce'a Springsteena.
Ale Chylińska ostrzegała, że jest wielu wokalistów, którzy zaczynają od coverów i świetnie je interpretują. Niewielu jednak takich, którzy równie dobrze wypadają we własnym repertuarze. Czy tę dwójkę zobaczymy w programach na żywo? O tym przekonamy się już w sobotę 14. października, kiedy jury będzie o tym decydować.