W pierwszym odcinku Mam Talent 5 poznaliśmy ciekawą opowieść o dzieciństwie Małgosi Foremniak. Jurorka wyznała, że w dzieciństwie wkładała muchy do nosa, popychała je patykiem, a potem wyjmowała nożyczkami. Co ciekawe wyznała to po występie Dawida Świstka.
Dawid pokazywany był już podczas zapowiedzi programu. Jadł żyletki i tik-taki (te drugie wciskał w oczy). Teraz już wiemy, że nie zobaczymy go w kolejnych etapach - jury było na nie. Poza Foremniak, która zachwycona nie była, ale chciała dać mu szansę.
Zobacz: Zapis relacji na żywo z pierwszego odcinka Mam Talent 5
Wiemy już, że do gustu jury przypadł zespół gospel, Kuba Anusiewicz (śpiewający 13-latek), Niewiadomy Rozwój Sytuacji (zagrali na rurze), Marek Born (żongler) oraz Volodymyr (akrobata z Cyrku Korona), Wojtek i Magda (akrobaci w skarpetkach), Tatiana (kobieta malująca piaskiem), Beata Spychalska (wokalistka).
Wiemy także, że Agustin Egurrola odnalazł się na stanowisku jurora. Szło mu bardzo dobrze, a i decyzje podejmował naszym zdaniem słuszne. Na koniec programu zobaczyliśmy, jak Małgosia i Agnieszka oblewają Agustina wodą. To miało być na ochłodę po pierwszych wspólnych nagraniach.
Będziecie oglądać kolejne odcinki show?