Kiedy Sylwia Sachajko pojawiła się za kulisami Mam talent Marcin Prokop był po prostu wniebowzięty. Gdy tancerka zaczęła kołysać biodrami prowadzący nie mógł się powstrzymać.
- Gracja, wdzięk, seksapil, gdybym nie miał żony poprosiłbym ją o jakąś część ciała, może nawet o rękę - powiedział Prokop.
Przyjaciel Sylwii powiedział mu, że dziewczyna jest wolna, ale jak się później okazało nie była to prawda.
- Jesteś piękna ciałem, ale i osobowością i sercem. Twoje oczy mówią, że zasługujesz na coś dobrego - oceniła Agnieszka Chylińska.
Także Małgorzata Foremniak rozpływała się w zachwytach nad Sylwią.
- Ty po prostu wytryskujesz kobiecością. Po twoim występie powinni wymyślić antykoncepcję dla mężczyzn - żartowała jurorka.
Nagle na scenę wszedł chłopak Sylwii w bukietem kwiatów w dłoniach. Przyklęknął i poprosił ją o rękę.
- Proszę o jeszcze jedno TAK - wyznał.
Zaskoczona całą sytuacją Sylwia z trudem powstrzymywała łzy wzruszenia. Gdy odpowiedziała, że się zgadza, a chłopak włożył jej na palec pierścionek padli sobie w ramiona, całując się namiętnie.
To pierwsze OŚWIADCZYNY i ZARĘCZYNY w historii MAM TALENT!
MAM TALENT 5, odc. 1. ZARĘCZYNY w Mam talent. Sylwia SACHAJKO przyjęła OŚWIADCZYNY swojego chłopaka - ZDJĘCIA
2012-09-02
0:13
MAM TALENT 5, odc. 1 obfitował w wiele emocjonującyh momentów. W pierwszym odcinku Mam talent na scenie pojawiły się piękne kobiety, które wzbudzały zachwyt publiczności, prowadzących i jury. Jedną z nich była tancerka brzucha z Białegostoku Sylwia Sachajko. Jej występ kipiał seksapilem, ale nie tylko dlatego Sylwia przejdzie do historii Mam talent. Po występie na scenę wszedł chłopak Sylwii, który padł na kolana i oświadczył się ukochanej. Tancerka zgodziła się zostać jego żoną. To PIERWSZE ZARĘCZYNY w MAM TALENT!