Wszystko o MAM TALENT tylko na se.pl >>>
Dwójka nowych finalistów "Mam talent" zachwyciła widownię i telewidzów swoimi popisami wokalnymi. 20-letnia Kasia Sochacka z Pradeł pochodzi z bardzo muzykalnej rodziny. - To dziewczyna osaczona przez muzykę - określił ją Marcin Prokop.
Podczas castingu Kasia zaśpiewała nastrojową piosenkę Jewel "Foolish games". Na piąty półfinał przygotowała dynamiczniejszy utwór. Wybrała piosenkę Dusty Springfield "Syn pastora" - "Son of the preacher men", która pojawiła się w filmie "Pulp Fiction". Marcin Prokop zapytał Kasię o tajemnicę sukcesu: uczy się i śpiewa w kapeli garażowej brata oraz w zespole ludowym z mamą. Kasia powiedziała, że jak się coś kocha to znajdzie się czas na wszystko.
- Kasiu powiem jak ksiądz. Dziś byłaś niewinna, czysta i zajebista - ocenił jej występ Kuba Wojewódzki.
- Ujęłaś nas na castingu lirycznością, ale dzisiaj nas uwiodłaś także tą inną osobowością - stwierdziła Agnieszka Chylińska.
ZOBACZ VIDEO >>>
Przed Kasią zaprezentował się akrobatyczna rodzina Korolev Family. Ludmiła, jej mąż Sergiej i córka Sasza ćwiczyli swoje nieprzeciętne zdolności w najsłynniejszym cyrku w Polsce - Korona.
-Każdy ma w domu żyrandol, ale nie każdy potrafi to co oni - stwierdził Szymon Hołowania. - I raczej nie radzimy tego próbować, chyba że macie jakiegoś znajomego na ortopedii - podsumował Marcin Prokop.
Szczery uśmiech kilkuletniej Saszy zdradzał, że dziewczynce wypadły mleczne zęby. -Saszka kto Ci wybił ząbki, zły wujek? - żartował Prokop.
Mała akrobatka pochwaliła się Kubie Wojewódzkiemu, że nie ma już "dwa zęba" i kiedy jej wypadły dostała od taty 10 i 20 złotych.
- Za dużo z tatą ćwiczysz. Jak ja banalnie czas spędzam z rodzicami. Jesteście pierwszą rodziną, która publicznie rzuca dzieckiem i wam to wychodzi. Pobobało mi się jak się pan żony uczepił - powiedział w charakterystycznym stylu Wojewódzki.
Przeczytaj koniecznie: Mam talent, odc. 12 - relacja NA ŻYWO w internecie. Piąty półfinał wygrali Paweł Ejzenberg i Kasia Sochacka
Kuba Wojewódzki, Agnieszka Chylińska i Małgorzata Foremniak byli też pod wrażeniem występu 11-letniej gimnastyczki z Warszawy Gosi Staszewskiej, która akrobatykę trenuje tak jak jej starsza siostra - Magda. W choreografii podczas piątego półfinału dziewczynka połączyła taniec z elementami akrobatycznymi.
- Dla mnie jesteś esencją wdzięku, delikatności i gracji. To był istny taniec motyla - rozpłynęła się w komentarzu Małgorzata Foremniak.
- Wyglądałaś jak żywa reklama jubilera. Przypomniały mi się moje młode lata. Dzisiaj zrobię trzy pompki i jadę do sanatorium. Widowiskowe. Z wdziękiem kładziesz wszystkich na kolana. Łącznie z Julią Piterą - zachwycał się Kuba Wojewódzki.