Paweł Ejzenberg urzekł widzów i publiczność zgromadzoną w studiu swoją skromnością i podejściem do życia. 30-latek z Olsztyna jest niewidomy, a mimo to rozwija muzyczną pasję, a po studiach politologicznych zdecydował, że weźmie czynny udział w życiu społeczności loklanej. Jest kandydatem do Rady Miasta Olsztyna w wyborach samorządowych.
W piątym półfinale "Mam talent" klawiszowiec i wokalista zaśpiewał piosenkę Doobie Brothers „Long Train Runnin".
Po występie jury i prowadzący Marcin Prokop i Szymon Hołownia byli pod wrażeniem. - Przypominałeś Eltona Johna z najlepszych lat. Gdyby Cię widział powinien spakować swój kramik z kapeluszami i przestać śpiewać - stwierdził Prokop.
- Jest cisza wyborcza, ale lecimy na żywo, więc nikt nas nie zatrzyma. U nas porządek możecie zrobić już dziś. Kto nie zagłosuje na Pawła ten świnia! - uprzedził Kuba Wojewódzki.
- Stary Ty żyjesz pełnią życia. Bardzo udany występ. Dałeś czadu, to był bardzo dobrze zrobiony czad - podsumowała Agnieszka Chylińska.
ZOBACZ jego występ >>>
Podczas castingu wzruszył wszystkich wykonując utwór "Goo goo dolls" zespołu Iris.
ZOBACZ VIDEO z tego odcinka >>>