W dniu pogrzebu Ani cała Gdynia udekorowana była flagami z jej twarzą i napisem „Jesteś w naszych sercach”. Potem wydano książkową biografię aktorki, a rok temu Telewizja Polska wyprodukowała niezwykły film „Ania”, który trafił do kin.
Mama Ani Przybylskiej apeluje
Teraz fani i niektórzy urzędnicy domagają się postawienia pomnika Przybylskiej, ale jej mama ma na to stanowczą odpowiedź:
– Jestem temu przeciwna. Dobrze znałam moją córkę i wiem, że nie chciałaby tego. Była skromną, utalentowaną dziewczyną, ale nie na pomniki. Pamięć o niej trwa w inny sposób i to jest piękne – mówi nam. – Pomnikiem dla mojej Ani jest ten piękny film, który spodobał się widzom, na własne oczy widziałam tłumy ludzi w kinach i razem z reżyserem byłam w różnych miastach na premierze. To było bardzo wzruszające – wyjaśnia nam pani Krystyna.
Mama Ani prosi w rozmowie, by pamiętać o dwóch niezwykle ważnych miejscach w życiu zmarłej córki – to Hospicjum im. księdza Dutkiewicza w Gdyni, które opiekowało się chorą na raka trzustki aktorką, i hospicjum dla dzieci Bursztynowa Przystań. Obie placówki potrzebują pomocy i organizują zbiórki pieniędzy, do których aktywnie włącza się pani Krystyna. Do pomocy przy takich akcjach zaangażowała swoje wnuki.
Obie placówki potrzebują pomocy i organizują zbiórki pieniędzy, do których aktywnie włącza się mama Ani. Synowie Ani – Szymon i Janek kwestowali z nią w grudniu zeszłego roku i… potrafili przekonać ludzi do podzielenia się pieniędzmi. Porządnie napełnili puszki
– Ania dobrze je wychowała, a ja tylko pilnuję tego, co ona zaczęła, i to jest pomnik dla niej – podsumowuje.
Jak pomóc, oddając hołd Ani Przybylskiej?
Stowarzyszenie Hospicjum im. św. Wawrzyńca. Konto bankowe: PEKAO S.A. II O/Gdynia75 1240 3510 1111 0000 4318 2794