Od początku swojej kariery Doda ma ogromne wspacie w rodzicach. Bez względu na to co robi i mówi nie zostanie potępiona przez Wandę i Pawła Rabczewskich. Wręcz przeciwnie - mama Dody nie skrytykowała córki nawet wtedy, gdy wkładała sobie plastikowego penisa do ust podczas spotkania z fanami.
Jednak okazuje się, że jest jedna rzecz, której Wanda Rabczewska najwyraźniej nie znosi - są to wulgaryzmy! Z tego względu postanowiła ocenzurowac wywiad Dody, o czym gwiazda napisała na Facebooku (pisownia oryginalna):
"hahah mega cios:))) moja mama postanowila wprowadzic poprawki do udzielonego przeze mnie dosyc ostrego wywiadu.w poniedzialek w kioskach.padlam ze śmiechu!!!Wanda wymiata,uwaga : moje "wypier...dalac" zamienila na...DAWAĆ NURA:))))sweet mamunia:*******"
Ciekawe, czy od tej pory mama zacznie cenzurować wszystkie wypowiedzi swojej córki? A może wystarczy poważna rozmowa matki z córką na temat wulgarnego języka?