Doda wielokrotnie podkreślała, że nie chce zostać matką.
W wywiadach zapewniała, że w ogóle nie ma instynktu macierzyńskiego i nie przepada za maluchami. - Dzieci nie wyzwalają we mnie kompletnie żadnych uczuć. Bardziej niż dzieci wzruszają mnie zwierzęta - mówiła w jednym z wywiadów. Uważa, że dziecko byłoby z nią nieszczęśliwe.
Okazuje się, że tego samego zdania jest jej mama, pani Wanda. W rozmowie z "Super Expressem" zaznacza, że Doda mimo swoich 30 wiosen na karku ma jeszcze sporo czasu, aby się ustatkować i obdarzyć ją wnukami.
- Ona i dzieci? Ona ma duszę dziecka, duszę artysty. Nie sądzę, żeby w jej głowie zakwitła myśl o ustatkowaniu się. Po co jej dzieci? - mówi nam Wanda Rabczewska.
Zobacz też: Doda i jej piersi w trasie po Polsce [ZDJĘCIA]
Jednocześnie podkreśla, że jako babcia jest już spełniona. Wszystko za sprawą brata piosenkarki Rafała Rabczewskiego (39 l.). - My już mamy wnuki. Od syna - tłumaczy.
Mówi się, że to właśnie niechęć do dzieci była przyczyną rozpadu jedynego małżeństwa Dody z Radkiem Majdanem (42 l.).
Polub se.pl na Facebooku