Prawie pół roku temu Mateusz rozwiódł się z żoną po zaledwie ośmiu miesiącach małżeństwa. I nie był to dobry czas. Aktor spędzał go w domu albo samotnie włóczył się po stolicy. Na domiar złego od czasu serialu "Chichot losu" nie dostał nowej roli.
- Nie ma żadnych propozycji zawodowych. Jak coś się pojawi, na pewno o tym poinformujemy - mówi ze smutkiem w głosie mama Mateusza, a zarazem jego menedżerka, Joanna Damięcka w szczerej rozmowie z "Super Expressem".
Całe szczęście w życiu prywatnym Mateuszowi zaczyna świecić słońce. - Pozbierał się po rozwodzie, wszystko jest okay - dodaje mama aktora.
Miejmy nadzieję, że superprzystojniak wkrótce dostanie superrolę.