Halinka Mlynkova krótko po rozwodzie z Łukaszem Nowickim związała się z Bartoszem Prokopowiczem, który niedawno stracił żonę. Okazuje się, że ich miłość martwi mamę wokalistki, która uważa, że jej córka za bardzo się spieszy z nowym związkiem.
Patrz też: Se.pl: Mlynkova CHCE ŚLUBU z Prokopowiczem. Co na to Nowicki?
Uczucie Mlynkovej i Prokopowicza musi zmierzyć się z wieloma przeciwnościami. Najpierw były mąż wokalistki nie zgadzał się, by ich syn zamieszkał z operatorem, a teraz także jej rodzina nie jest przychylnie nastawiona do jej nowego partnera.
- Mama Haliny jest przekonana, że to za wcześnie. Boi się, że córka będzie cierpieć, bo bardzo szybko się zaangażowała i całkiem straciła głowę dla Bartka - zdradza Faktowi znajomy pary.
Jak ustalił tabloid podobna sytuacja przedstawia się w rodzinie Prokopowicza. - Jego bliscy cieszą się, że pojawiła się u jego boku kobieta, ale martwią się, jak dzieci znoszą nowy związek taty.
Czy mimo tych problemów Halinka i Bartosz będą szczęśliwi?