To bardzo trudny czas dla rodziny Majdanów. Radek trafił do szpitala z powodu zakażenia COVID-19. Małgosia Rozenek (42 l.) razem z dziećmi przebywają na kwarantannie. Na szczęście stan sportowca się poprawia.
„Jestem pod bardzo dobrą opieką. Sytuacja jest opanowana. Wszystko idzie w dobrą stronę i za kilka dni powinienem już być w domu” – napisał w sieci sam Radek.
Zobacz także: Radek Majdan w szpitalu! Jego mama UJAWNIA, jak się czuje. SZCZEGÓŁY TYLKO U NAS
Celebryta najbardziej tęskni za 4-miesięcznym synkiem. Jak zdradza nam mama byłego piłkarza, z wzajemnością.
– Radek tęskni za nim. Mały za nim też. Jak Henio się obudzi, to nie płacze, tylko rozgląda się, gdzie Gosia i Radek są. Jak ich widzi, to nóżkami fika. Chwyta ich za ręce. Mój mąż, usypiając malutkiego Radka, podawał mu dłoń i Radek trzymał go za paluszek. I Henio robi to samo! To bardzo słodkie – opowiada z czułością w głosie pani Halina Majdan w rozmowie z „Super Expressem”.
Mówiąc o wnusiu, natychmiast się rozpromienia.
– Henio jest zdrowy, jest taki pogodny, wesołek z niego! Prawie nie płacze. Jest fantastyczny. Radek był taki sam, gdy był mały. Są bardzo podobni. Radek mówi nawet, że ma rączki i paluszki ustawione jak bramkarz – śmieje się pani Halina.
Na razie Radek ogląda syna tylko na zdjęciach, o zrobienie których poprosił Małgosię. Pani Halina jest pewna, że chęć powrotu do rodziny pomaga Radkowi szybciej zdrowieć.
– Przebiera nogami, żeby szybko wyjść, wrócić do synka – mówi nam.
Oby stało się to jak najszybciej!
Zobacz także: Dlaczego Majdan nie ochrzci synka? Powody są POWAŻNE